piątek, 13 grudnia 2013

Miłość to ból karalny a jednak to szczęście !

Ból... to co nie dawno poczułam , ale nie przez to że się tnę lecz przez to że nie mogę zapomnieć. Nie mogę zapomnieć tego co było kiedyś między mną a moim chłopakiem. Była dyskoteka pocałował mnie czule przy wolnej piosence , przytulił do siebie i objął rękoma. Tyle tylko pamiętam, w zasadzie tylko tyle chce pamiętać. Bo reszta się już dla mnie nie liczy bo tamte chwile po dyskotece sprawiają największy ból... !!!
Nie potrafie bez niego żyć, czuje tak jakby ktoś zabrał mi całe powietrze z płuc którym oddycham...
Nie moge się ogarnąć , bo to co było za bardzo boli... Zbliża się sylwester , on się będzie dobrze bawił ze swoją dziewczyną a ja będę przepłakiwać nowy rok kolejnego bólu ... Planowaliśmy że spędzimy go razem tylko we dwoje... Ale on postanowił inaczej... To pewnie było jego postanowieniem na nowy rok ! Jednocześnie go kocham i nienawidzę... Najbardziej boli to że zrezygnowała ze mnie osoba z której ja nie potrafie zrezygnować...

wtorek, 3 grudnia 2013

Cięcie się sprawia... no właśnie , co sprawia?!

Moja ręka teraz wygląda jakby podrapało ją stado kotów lub jakby przejechałabym po niej kaktusem z całej siły!!! Gdy na nią patrze przypomina mi się dlaczego się pocięłam...  To sprawia ból gdy powracają tam te myśli , ale wiem że gdy zrobie coś strasznie głupiego lub gdy ktoś coś o mnie powie ohydnego moge sie w każdej chwili pociąć... To już nie jest stara , kochana, miła WERONIKA która potrafi zrozumieć wszystko co się stało... Ja byłam zawsze przeciwna cięciu się ale w końcu moja cierpliwość dobiegła końca... Nie  obchodzi mnie co inni sobie o mnie pomyślą , no a co mogą sobie pomyśleć : " chora psychicznie , i tyle" . Ale nikt nie był w mojej skórze i nie wie co wtedy czułam ... Nikt nic nie wie!!!
Do cholery czemu to życie jest takie popieprzone?!!! Czemu w ogóle się urodziłam i musze czuć taki ból !!!
Co ja zrobiłam?!!!................................................................................................................. takiego . . .









Coś co musze tu napisać...

Pamiętacie jak pisałam żeby się nie ciąć?... W moim życiu przyszły straszne chwile... I sama nie wytrzymałam ... pocięłam się cyrklem... Wiem może to głupie , ale to prawda... Wtedy gdy pisałam o tym aby się nie ciąć to byłam najszczęśliwszym człowiekiem świata.. Miałam chłopaka, przyjaciółki koleżanki... a za jednym razem wszystko się spieprzyło!!!! Aby nie stracić przyjaciółki wygadałam sekret koleżanki... Byłam postawiona pod ścianą! Nie miałam wyboru! Koleżanka się o tym dowiedziała od swojej siostry bo nie pomyślałam że przyjaciółka powie jej siostrze, która w pewnym sensie też się z nami przyjaźni . Koszmar , póz niej  dowiedziałam się że chłopak ze mną zrywa i wraca do swojej byłej... Załamałam się , nie wiedziałam  co mam zrobić więc chwyciłam za cyrkiel , bo tylko to miałam ostre pod ręką. poszłam do łazienki i to zrobiłam...  wyszłam z tam tąd z plamą krwi na koszulce! Wszyscy pytali co się stało, co zrobiłam ze swoją ręką?! A ja nic nie mówiłam bo poczułam jakby ulgę... Pielęgniarka mnie wzięła , opatrzyła rękę i pytała czy mi się nie kręci w głowie bo straciłam dużo krwi a ja mówiłam że nie... Potem koleżanka nie chciała mnie wysłuchać  więc odwinęłam bandaż i znowu pociełam się jeszcze mocniej , bolało ale znów poczułam ulgę.. Już wiem jak to jest się ciąć...

niedziela, 17 listopada 2013

Całe życie szukamy kogoś z kim moglibyśmy podzielić się swoim szczęściem, swoimi ranami które się nigdy może nie zagoją.... Chcemy mieć kogoś  kto pisałby sms-y na dobranoc i na powitanie dnia....
Ale jeśli ten ktoś się już znajdzie staramy się być jak najlepsi i czasami naszą troską burzymy wszystko co dotąd stworzyliśmy ... I znowu cały świat się nam wali na głowę...




wtorek, 12 listopada 2013

" 7 ZASAD ŻYCIOWYCH"


"Te zasady nakazują być takim jakim się jest , bo nawet nasze wady z czasem stają się naszymi zaletami.
I nieważne co i kto  o tobie myśli ale ważne co ty o sobie myślisz"

poniedziałek, 11 listopada 2013

" Ktoś kto żyje aby być z tobą..."

Każdy by chciał chyba mieć kogoś do kogo może się przytulić i zapomnieć....... Nawet JA... 
Ten blog tak naprawdę to moje życie...Ktoś już zranił moje serce bardzo mocno...


" Jeśli masz problem nie wstydź się tylko napisz go w komentarzu a na pewno pomogę "


Nie tnij się tylko dlatego że jakiś matoł  zrujnował twoje życie , bo on pójdzie w niepamięć a blizny zostaną.
Podam przykład kiedy będziesz miała dziecko w wieku np. 13 lat i gdy spyta się czemu masz tyle blizn po ciele co mu odpowiesz?! Powiesz że mamusia się cięła  bo jakiś debil był z nią tylko np. dla zakładu z kumplami a ty sobie wyobrażałaś z nim przyszłość,,, nie nie odpowiesz jemu tak bo wiesz że pójdzie w twoje ślady... Będziesz starała się je chronić ... ale pamiętaj nie uchronisz go przed życiem więc nie tnij się dla byle jakiego powodu... np . że dostałaś 1 albo że ktoś mówi że cie nie lubi... On może cie nielubi ale spójrz dookoła ile masz kumpli/kumpeli.. a nawet jeśli nie to PAMIĘTAJ że jesteś jedyna w swoim rodzaju i nie warto się poddawać... Bo życie jest bezlitosne. Więc ty też bądź bezlitosna i żyj pełnią życia , bo ono jest tylko JEDNO ...